Zbigniew Kupiec – architekt nie tylko modernistyczny

Wiele projektów Zbigniewa Kupca jest dziś uznanych za zabytki architektury modernistycznej. Po wojnie znany był jako twórca  architektury regionalnej.

styczeń-marzec/1(1)2020

W swojej aktywności turystycznej, niejeden z członków PTTK miał okazję korzystać z Domu Turysty PTTK w Zakopanem. Obiekt ten, obecnie luksusowy hotel „Aries”, mocno wrył się w świadomość naszych turystów. Dziś, kiedy stajemy przed wejściem głównym, możemy ujrzeć tablicę, na której przeczytamy między innymi: Dom Turysty. Własność Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, wybudowany w latach pięćdziesiątych XX wieku. Architekci: Tadeusz Brzoza i Zbigniew Kupiec, zaprojektowali budynek w stylu zakopiańskim, znakomicie wpisując go w krajobraz. Rzeczywiście, do dziś obiekt ten doskonale komponuje się z otoczeniem i ktoś nieznający historii tego budynku mógłby pomyśleć, że pochodzi on jeszcze z okresu, kiedy rodził się tzw. „styl narodowy”. Należy przypomnieć, że ostateczna realizacja Domu Turysty (1954) jest wynikiem konkursu ogłoszonego przez PTTK. Warto zatem przyjrzeć się sylwetce jednego z  jego architektów,  Zbigniewowi Kupcowi, którego projekt zwyciężył. Jest on bezsprzecznym przykładem tego, że architekt nie jest zawodem skończonym, a wręcz ewoluującym, w zależności od środowiska, czasów i wymagań inwestora.

Miłośnik Gdyni i jego dzieła

Architekt ten jest mi szczególnie bliski, gdyż od początku lat 30-tych XX wieku był jednym z tych, którzy stworzyli modernistyczne oblicze mojego rodzinnego miasta – Gdyni. W czasie swej 58-letniej pracy twórczej zaprojektował blisko 80 budynków, z czego ok. 60 zostało zrealizowanych. 2/3 z nich budynków powstało w Gdyni w latach 1933-39 i choć Kupiec spędził tu tylko 7 lat życia, można o nim powiedzieć, że był architektem gdyńskim, ponieważ tam ukształtował się w swoim zawodzie. Urodził się w 1905 w Krakowie w bardzo patriotycznej rodzinie, której nazwisko (pierwotnie Zuber) wiązało się z działalnością dziadka używającego pseudonimu „Kupiec” w czasie powstania styczniowego, w trakcie, którego był kurierem przemycającym broń z Galicji do Królestwa Polskiego. Środowisko krakowskie, gdzie chodził do gimnazjum, jak i lwowskie (matka przeniosła się tam po śmierci męża w 1922 roku), w którym kończył szkołę średnią, kształtowały jego patriotyczną, a zarazem „nowoczesną” świadomość. W latach 1923-1932 (nauka przerywana koniecznością podejmowania pracy zarobkowej w celu sfinansowania studiów) studiował na Politechnice Lwowskiej. W swojej edukacji stykał się z takimi autorytetami jak: Kazimierz Bartel, Stefan Bryła, Jan Sas-Zubrzycki, Władysław Klimczak. Ukończył Wydział Architektury z oceną bardzo dobrą, broniąc dyplom z tematu: „Sanatorium wypoczynkowe dla gruźliczych”, u prof. Witolda Minkiewicza (projektant m.in. Nowego Domu Zdrojowego w Krynicy-Zdrój). W wieku 28 lat na zawsze opuścił Lwów, udając się do Gdyni dla praktycznego sprawdzenia swoich umiejętności, gdzie do wybuchu II wojny światowej zrealizował ok. 40 projektów, zamieszkując  co roku w innym mieszkaniu, znajdującym się w budynku wg jego projektu (począwszy od baraków dla bezrobotnych). W roku 1933 założył własne biuro projektowe, do którego dołączył dwa lata później Tadeusz Kossak, również absolwent Politechniki Lwowskiej. Najczęściej realizowali wspólnie sztandarowe dziś dla „miasta z morza i marzeń” obiekty. Należą do nich m.in. kamienica Jurkowskiego przy skwerze Kościuszki 16, kamienica firmy Krenski przy ul. Świętojańskiej 55, kamienica Orłowskich przy ul. Świętojańskiej 68, kamienica Tuchołki przy ul. Armii Krajowej 9, kamienica firmy Pantarei przy ul. Abrahama 37, Willa Hrabiny Łosiowej przy ul. Korzeniowskiego 7.

Wojna i zmiany

Dobrą passę przerwał wybuch II wojny światowej, w wyniku której Zbigniew Kupiec został wysiedlony z Gdyni, a jego majątek skonfiskowany. Wojnę spędził w Krakowie, pracując w Urzędzie Budowlanym (Bauamt) przy dystrykcie w Krakowie. Stworzył tam m.in. projekt osiedla mieszkaniowego przy ul. Królewskiej. Od stycznia 1945 roku do lutego 1947 pełnił obowiązki kierownika Oddziału dla Odbudowy Miast i Wsi w Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie. W tym czasie brał czynny udział w odbudowie Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, a od początku 1947 roku przeniósł się do Wrocławia w związku z objęciem funkcji profesora kontraktowego Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej. Poznany w czasie wojny i pracy w Krakowie, młodszy o dekadę absolwent Politechniki Lwowskiej Tadeusz Brzoza, został partnerem projektowym Zbigniewa Kupca. Ta nieformalna spółka wygrała w 1950 roku konkurs na projekt Placu Grunwaldzkiego we Wrocławiu, a następnie na projekt Wydziału Elektrycznego i Lotniczego Politechniki Wrocławskiej.

Sukces w Zakopanem

Ukoronowaniem współpracy obu architektów było zwycięstwo w konkursie na projekt Domu Turysty PTTK w Zakopanem, które ugruntowało pozycję Zbigniewa Kupca, jako czołowego przedstawiciela regionalizmu w architekturze polskiej. Warto nadmienić, że początki zwrotu architekta w tym kierunku, możemy obserwować w Gdyni już przed wojną, gdzie zaprojektował w takiej stylistyce willę Napoleona Korzona przy ul. Korzeniowskiego 14 i willę Stanisława Darskiego przy ul. Mickiewicza 36. Wspomniany Dom Turysty w Zakopanem bardzo często był prezentowany w fachowej prasie, jako przykład architektury regionalnej łączącej w sposób unikatowy funkcje dużego budynku użyteczności publicznej z miejscowymi formami architektonicznymi.

Ostatnie realizacje

Swoistym pożegnaniem się z „wielką architekturą” jest realizacja Kościoła oo. Franciszkanów w Gdyni na Wzgórzu Św. Maksymiliana (zespół klasztorny z kaplicą powstał w roku 1937 również wg projektu Kupca), którego budowa trwa w latach 1957-1974. Ostatnim zrealizowanym (1990) obiektem projektu Zbigniewa Kupca jest kaplica w Ujsołach. Ten wybitny architekt modernizmu i regionalizmu zmarł w 1990 roku w Krakowie i tam został pochowany.

Jarosław Kaczmarczyk

Kupiec - Dom Turysty PTTK w Zakopanem.

. Kupiec - Dom Napoleona Korzona na Kamiennej Górze w Gdyni.

Kupiec - Kamienice Orłowskich i Krenskich w Gdyni projektu Z. Kupca.

Kupiec – Autor w trakcie wspólnego spaceru „Śladami Zbigniewa Kupca” z prof. Kazimierzem Butelskim – wnukiem Z. Kupca.