„Unikatowy” jubileusz

Uniwersytecki Klub Turystyczny „Unikat” powstał 60 lat temu w środowisku studentów Uniwersytetu Warszawskiego. Działał od wczesnych lat 60. XX wieku do początku kolejnego stulecia. Formalnie jego działalność nigdy nie została zakończona, choć ostatni kurs kandydatów na Organizatora Turystyki odbył się w 1988 roku, ostatni prezes wybrany został w 1996 roku, a studencka baza namiotowa w Stańczykach nad Błędzianką przetrwała do 2000 roku.

„Unikat” zrzeszał osoby z uprawnieniami organizatora turystyki PTTK, a jego działalność koncentrowała się na organizacji wycieczek i rajdów turystycznych, obozów wędrownych w kraju i za granicą, letnich baz namiotowych oraz imprez turystyki kulturowej. W latach 70. i 80. XX wieku dysponowaliśmy kadrą kilkudziesięciu działaczy prowadzących rozliczne imprezy. Terenem działalności „Unikatu” w Polsce była przede wszystkim jej część północno-wschodnia: Suwalszczyzna, Mazury Wschodnie, Podlasie, a także Polesie i Mazowsze. Najważniejszym rajdem były „Wigry”, od 1964 roku – rajd pieszy, w niektórych latach z trasami wodnymi i końskimi. Inne ważne rajdy to nawiązujący do tradycji drobnoszlacheckich na Podlasiu „Kurdesz” oraz „Orient” – wędrówka do polskich Tatarów w okolicach Sokółki i Krynek. Obozy wędrowne „Sudawia” i „Galindia” prowadziły studentów przez najpiękniejsze fragmenty Suwalszczyzny i Mazur. Specyfiką „Unikatu” były imprezy w muzeach i obiektach kultury (m.in. Romanów, Wola Okrzejska, Opinogóra, Szydłowiec, Nidzica), z najważniejszą – „Nocą Wagantów”, na zamku w Oporowie pod Kutnem. Ważnym nurtem była klasyczna turystyka wędrowna, głównie piesza, organizowana jak najbliżej dzikiej przyrody. Główne akcje zagraniczne miały miejsce w Rumunii, NRD, Czechosłowacji i na Węgrzech, a od 1974 roku w Turcji i Syrii („Lewant”) oraz Grecji. Klub działał w ramach struktur PTTK, ZSP i SZSP. Potem stał się już stowarzyszeniem przyjaciół, którzy do dziś, wspólnie, w niewielkich grupach, wyruszają w teren, pieszo, kajakami, na rowerach i samochodami.
60-lecie powstania „Unikatu” uświetniło wydanie książki „Wędrowanie 50 lat temu i dziś – z mojej perspektywy” autora niniejszego tekstu, który próbuje w niej przybliżyć zmiany, jakie zaszły w turystyce w czasie półwiecza. W książce opisane są dawny i współczesny sprzęt turystyczny. W kolejnych rozdziałach pojawiają się: turystyczne posiłki, systemy nawigacji, mapy, przewodniki czy kwestia fotografii. Poruszona jest kwestia komunikacji między uczestnikami i bezpieczeństwo, współczesne gadżety, kluby turystyczne i system odznak. Opisana jest organizacja imprez, w tym w turystyce akademickiej i możliwości noclegowe. Na końcu autor opowiada o stosunkach z miejscową ludnością oraz o sposobach podróżowania. Książka ukazała się staraniem m.in. Fundacji Ogólnopolskiej Komisji Historycznej Ruchu Studenckiego i Muzeum UW. 29 września 2023 roku miało miejsce otwarcie jubileuszowej wystawy poświęconej działalności „Unikatu”. Swoich gościnnych progów udzieliło nam Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego, w murach Starej Biblioteki Uniwersyteckiej. Dużą życzliwością wykazał się Dyrektor placówki, dr hab. Hubert Kowalski, prof. UW, który sfinansował wykonanie i druk plansz opowiadających o naszej działalności. Scenariusz wystawy opracował Tomasz Krzywicki. On również przygotował materiał zdjęciowy (3500 fotografii) i merytoryczny do map oraz napisał teksty. Wyboru zdjęć i plastycznego opracowania wystawy dokonał Łukasz Kamiński, pracownik Muzeum. Mapy ukazujące miejsca rajdów, obozów i wyjazdów zagranicznych opracował Piotr Kamiński. Wystawa obejmuje 33 plansze, w tym 24 poświęcone ludziom, którzy tworzyli klub i organizowanym imprezom. Pozostałe to wielkoformatowe zdjęcia pokazujące uczestników i miejsca wędrówek.
Otwarcie wystawy uświetniła swą obecnością prorektor ds. rozwoju, prof. dr hab. Ewa Krogulec, która z sympatią mówiła o turystyce studenckiej. Słowo wstępne wygłosił dr hab. Hubert Kowalski, prof. UW. Otwarcie prowadził nasz kolega Michał Podstawka, a krótki koncert wraz z hymnem „Unikatu” wykonali nasi gitarzyści Mirek Wilczyński i Marian Orlikowski. Na otwarcie wystawy przybyło około 120 osób – dawnych członków „Unikatu”, przyjaciół klubu i ludzi, którzy pamiętają boom turystyki studenckiej w 2 połowie XX wieku. Niektórzy mówią, że ten dawny „Unikat” istnieje nadal. To prawda, istnieje – w naszych głowach i naszych sercach…

fragment hymnu „Unikatu”
Możesz nawet być kujonem lub leserem
Możesz grubą rybą być, a możesz zerem
Byłeś tylko nie narzekał, że ci pot po twarzy ścieka
A na pewno znajdziesz miejsce pośród nas.
Ref.:
Gdzie nas jeszcze nie było – tam będziemy
Zawitamy, pokonamy, zdobędziemy.
Czy jesienią, czy też latem
Wiosną, zimą z „Unikatem”.
Z „Unikatem” zawsze miło chodzi się.

Tekst i zdjęcie: Tomasz Krzywicki
Geolog, kartograf, autor przewodników po Polsce północnowschodniej oraz kilkudziesięciu artykułów w czasopismach turystyczno-krajoznawczych.