Na Warmii i Mazurach niepowtarzalne piękno natury spotyka się z bogactwem pamiątek pozostawionych przez burzliwą historię i pokolenia mieszkańców. W związku z tym duże pole do popisu znajdą tu „łowcy” turystycznych ciekawostek i „kolekcjonerzy” niezwykłości.
Wielkie Jeziora i niezły kanał
Region warmińsko-mazurski najbardziej słynie z licznych jezior. Jednak nadany mu niegdyś przydomek „Krainy Tysiąca Jezior” zdecydowanie nie przystaje do rzeczywistości, bo tych obiektów hydrologicznych jest około trzech tysięcy. Wśród nich znajdziemy jeziora wyjątkowo duże, długie i głębokie. Szczególnie wyróżniają się najdłuższe Jeziorak (27,5 km) oraz największe w kraju Śniardwy i Mamry. Rozbudowane kompleksy tych ostatnich (odpowiednio 11340 ha i 10282 ha), połączone z mniejszymi akwenami siecią kanałów, tworzą niezwykle lubiany przez żeglarzy Szlak Wielkich Jezior Mazurskich (ok. 130 km). Na Jezioraku znajduje się Wielka Żuława – największa wyspa w regionie i jedna z największych naturalnych wysp jeziornych w kraju (82,4 ha). W średniowieczu łączył ją ze stałym lądem most, którego pozostałości odnaleźli archeolodzy. W 1974 roku na wyspie Jan Rybkowski kręcił sceny filmu „Gniazdo”, którego akcja rozgrywa się w okresie początków polskiej państwowości.
Jeziorak ma połączenie z Kanałem Elbląskim, czyli najdłuższym kanałem żeglownym w kraju. To zabytek XIX-wiecznej hydrotechniki z unikalnym na skalę światową systemem pięciu pochylni, pozwalającym na pokonywanie statkom ponad 100 m różnicy wysokości. Główne koryto kanału pomiędzy Elblągiem a Ostródą liczy około 85 km, ale z odgałęzieiami do Iławy, Zalewa, Starych Jabłonek czy Zalewu Wiślanego całkowita długość dróg wodnych systemu to ponad 150 km. Po Jezioraku, Kanale Elbląskim i Zalewie Wiślanym, a także po Wielkich Jeziorach Mazurskich w sezonie letnim regularnie pływają statki wycieczkowe. Najgłębszymi jeziorami w regionie, i odpowiednio siódmym i ósmym akwenem pod tym względem w Polsce, są słynące z przejrzystości wody Wuksniki (67,3 m) oraz Babięty Wielkie (65,2 m).
„Naj-” w wielu odsłonach
W województwie warmińsko-mazurskim znajdziemy drugie co do wysokości wzniesienie pasa polskich pojezierzy. To Dylewska Góra (312 m n.p.m.), będąca kulminacją Wzgórz Dylewskich. Zaraz za nią sytuują się: Góra Szeska (309 m n.p.m.) i Góra Tatarska (308 m n.p.m.), stanowiące ukoronowanie Wzgórz Szeskich.
Na Dylewskiej Górze wytyczono ścieżkę dydaktyczną (2 km), przy której ustawiono tablice z informacjami o lokalnie występujących gatunkach roślin i zwierząt. Co ciekawe, w tym rejonie Parku Krajobrazowego Wzgórz Dylewskich można spotkać introdukowane tu przed laty... muflony. W pobliżu szczytu utworzono rezerwat przyrody Jezioro Francuskie, w którym znalazło się najwyżej położone w województwie jezioro (247,7 m n.p.m.). Zbiornik wodny leżący wyżej od niego znajdziemy tylko w wytopisku w rezerwacie przyrody Torfowisko na Tatarskiej Górze (293 m n.p.m.).
Najniżej położony obszar województwa znajduje się na Żuławach w Raczkach Elbląskich (1,8 m p.p.m.) i do 2022 roku był uznawany za największą depresję Polski.
W regionie utworzono 111 rezerwatów przyrody. Pod względem powierzchni trzy z nich zajmują od trzeciego do piątego miejsca w Polsce. Są to rezerwaty: Ostoja Bobrów na Rzece Pasłęce (4249,2 ha), Jezioro Drużno (3021,6 ha) i Jezioro Nidzkie (2950,87 ha).
Co ciekawe, duża część wspomnianego wyżej jeziora Śniardwy leży w granicach gminy Pisz, która jest największą powierzchniowo gminą w Polsce (634,8 km kw.). W regionie znajdziemy też najmniejszą gminę w kraju – Górowo Iławeckie (dwieście razy mniejszą od gminy Pisz).
Pamiątki z betonu i cegły
Najwyższy budynek regionu to gotycki kościół św. Mikołaja w Elblągu, którego wieża wznosi się na 97 m. To najwyższa wieża kościelna po prawej stronie Wisły (i jedna z dziesięciu najwyższych w Polsce). W sezonie turystycznym z jej szczytu można podziwiać panoramę miasta i okolic. Aby dostać się na taras widokowy, trzeba pokonać blisko 400 schodów. Z kolei w Kętrzynie warto zwiedzić... stajnię, drugą co do długości w Europie (200 m). Wzniesiony w końcu XIX wieku budynek dysponuje 162 stanowiskami dla koni.
Imponujące rozmiary mają również dwa wiadukty kolejowe w miejscowości Stańczyki, jedne z najwyższych w kraju. Przy długości około 180 m wznoszą się na 36,5 m nad poziom przepływającej pod nimi rzeczki Błędzianki. Obie około stuletnie betonowe konstrukcje mają po pięć łuków, opartych na potężnych filarach. Niezwykłą budowlą jest także piramida w Rapie o wysokości ok. 16 m i długości podstawy boku 10 m. To kaplica grobowa rodu Fahrenheitów, wzniesiona na przełomie XVIII i XIX wieku. Jej wewnętrzne sklepienie ma kąt nachylenia taki sam jak ściany komory grobowej w piramidzie Cheopsa.
Zmagania I wojny światowej przypomina imponująca Twierdza Boyen w Giżycku, wybudowana w połowie XIX wieku. Zajmuje ona powierzchnię około 100 ha (to największy powierzchniowo zabytek w regionie). Ma kształt nieregularnej sześcioramiennej gwiazdy i otoczona jest tzw. murem Carnota o długości 2,3 km i wysokości ok. 5 m. Obecnie na terenie twierdzy znajduje się kilka ekspozycji historycznych.
W regionie zachowało się wiele fortyfikacji z czasów II wojny światowej. Najbardziej znane z nich to zespoły schronów w Gierłoży (kwatera Naczelnego Wodza „Wilczy Szaniec”) i Mamerkach (Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych). W Mamerkach do dziś przetrwało 29 niezburzonych schronów, które stanowią największy w Europie kompleks budowli tego typu. Tutaj również urządzono ekspozycje historyczne.
Co za piękna ruina!
Największą budowlą regionu pozostającą w ruinie jest zamek kapituły pomezańskiej z XIV wieku zlokalizowany w Szymbarku. Był on drugim co do wielkości (75 x 92 m), po warowni w Malborku, zamkiem na terenie państwa krzyżackiego. Imponująca budowla została zniszczona w wyniku działań Armii Czerwonej w 1946 roku. Ruiny miały swoje pięć minut na srebrnym ekranie, ponieważ kręcono tutaj sceny do filmu „Król Olch” Volkera Schlöndorffa, w którym główną rolę zagrał John Malkovich.
Los szymbarskiego zamku podzielił późnobarokowy pałac w Kamieńcu z pierwszej połowy XVIII wieku, który w czasach swej świetności nazywano Wschodniopruskim Wersalem. Był to jeden z kilku tzw. pałaców królewskich. Jego właściciele zostali zobowiązani do wydzielenia w budowli skrzydła, z którego król korzystał podczas podróżowania po kraju. Inną koronowaną głową, która w 1807 roku „gościła” w pałacu, był Napoleon Bonaparte. Spędził on tutaj trzy tygodnie ze swoją metresą Marią Walewską. Romans uwieczniono w hollywoodzkiej superprodukcji z 1937 roku z Gretą Garbo w roli Marii, jednak oryginalne pałacowe wnętrza najprawdopodobniej zostały zastąpione makietami.
Gietrzwałd, Kopernik i Kloss
Warmiński Gietrzwałd to jedyne w Polsce i jedno z niewielu na świecie miejsce, gdzie doszło do objawień Najświętszej Maryi Panny w 1877 roku, których autentyczność potwierdził Kościół Katolicki w 1977 roku.
Najsłynniejszym mieszkańcem Warmii był wielki astronom i prawdziwy człowiek renesansu Mikołaj Kopernik (1473–1543). Z 70 lat życia spędził tutaj ponad 40. Mieszkał we Fromborku, w Lidzbarku Warmińskim i Olsztynie. Istnieje spora grupa osób, które twierdzą, że Olsztyn odwiedzała jeszcze jedna osobistość, równie sławna jak Kopernik. A był nią... kapitan Hans Kloss. Zawitał on do miasta latem 1967 roku podczas kręcenia pięciu odcinków kultowej „Stawki większej niż życie”. Do dziś miłośnicy serialu organizują sobie wycieczki po miejscach, które w nim zagrały.
Tekst Rafał Śliwiak
Pracownik Departamentu Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Miłośnik turystyki kajakowej i rowerowej.
Zdjęcia Archiwum Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego