Na trasie listopadowej wycieczki pieszej z cyklu „Poznajemy nasze miasto i najbliższą okolicę”, imprez organizowanych przez Oddział Świętokrzyski PTTK im. Stanisława Jeżewskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim, znalazła się Wola Grójecka.
Położona nieopodal Ćmielowa wieś 7 lipca 1944 roku była miejscem tragedii oddziału „Tarzana”. Oddział ze zgrupowania Armii Krajowej „Ponurego – Nurta”, skierowany z Wykusu w rejon Ćmielowa nad Kamienną, zatrzymał się w Woli Grójeckiej w celu przeprowadzenia akcji na niemiecki pociąg z transportem amunicji. W wyniku denuncjacji został otoczony przez niemiecką żandarmerię. W zażartej walce zginęło trzydziestu siedmiu partyzantów. Polegli spoczywają na cmentarzu w Ćmielowie. Na skraju wsi stoi pomnik poświęcony żołnierzom wachmistrza Tomasza Wójcika – „Tarzana”, dzieło Gustawa Hadyny, artysty rzeźbiarza, tworzącego w kamieniu, ceramice i brązie. Artysta ten urodził się 4 maja 1946 roku w Woli Grójeckiej. Ukończył Liceum Plastyczne w Lublinie, Studium Nauczycielskie w Radomiu oraz Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Po studiach zamieszkał w rodzinnej wsi, założył rodzinę, zbudował dom, stworzył swój świat pracy twórczej. Zmarł 11 grudnia 2021 roku. W parkach i na ulicach Ostrowca Świętokrzyskiego znajduje się kilka prac z wczesnego okresu twórczości rzeźbiarza i odbudowany według przedwojennych fotografii, zniszczony po wojnie, pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Warto również poznać pomniki dłuta Gustawa Hadyny rozmieszczone w miastach, miasteczkach i wsiach naszego województwa, a także na terenie całego kraju.
W listopadowe przedpołudnie dla uczestników wycieczki otworzyły się gościnne progi. W imieniu chorego artysty po pracowni i galerii plenerowej oprowadzał syn Stanisław. Przed pracownią, w rzędzie stojących rzeźb – obok figur nawiązujących do antycznej sztuki greckiej: Ateny, Nike, kapłanki ze świątyni Heliosa czy cyklu popiersi Twórców Polski Niepodległej: Józefa Piłsudskiego, Wincentego Witosa, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Daszyńskiego – znajduje się wiele rzeźb postaci związanych z Ziemią Świętokrzyską. Swoją wielkością zwraca uwagę kamienna postać bohatera bitwy pod Grunwaldem, Zawiszy Czarnego – model pomnika znajdujący się w jego rodzinnym Garbowie. Jest także pomnik księdza Kacpra Kotkowskiego, proboszcza ćmielowskiego, w okresie powstania styczniowego naczelnika cywilnego powstania na województwo sandomierskie, a dalej rzeźba księdza Piotra Ściegiennego, działacza niepodległościowego, którego pomnik można zobaczyć w Lublinie. W cyklu portretów wielkich Polaków – mistrzów pióra, obok Jana Kochanowskiego, Mikołaja Reja, Juliusza Słowackiego, Jarosława Iwaszkiewicza stoi popiersie Wiesława Myśliwskiego. Wiesław Myśliwski urodzony 25 marca 1932 roku w Dwikozach, związany również rodzinnie z Ćmielowem, to jeden z najważniejszych współczesnych pisarzy. Jest również rzeźba Witolda Gombrowicza, urodzonego 4 sierpnia 1904 roku w oddalonych o kilka kilometrów Małoszycach, wybitnego pisarza XX wieku, od wybuchu II wojny światowej żyjącego i tworzącego na emigracji w Argentynie i Francji, gdzie zmarł 25 lipca 1969 roku.
W Małoszycach, w pobliżu miejsca, gdzie po dworze zbudowanym przez rodziców pisarza Jana Onufrego i Antoninę Marcelinę z Kotkowskich zachowały się tylko resztki bramy wjazdowej, stoi pomnik Witolda Gombrowicza wykonany z czerwonego piaskowca dłuta Gustawa Hadyny. Obok pomnika przebiega droga, która prowadzi do Opatowa. W Opatowie, na skwerku nazwanym Skwerem Witolda Gombrowicza, w cieniu drzew, stoi pomnik pisarza wykonany również przez rzeźbiarza z Woli Grójeckiej.
Wracając do sobotniej pieszej wycieczki, z Woli Grójeckiej trasa prowadzi polnymi drogami, przez Lisiny Bodzechowskie i dalej ulicą Szosik na przystanek autobusowy w Bodzechowie. Lisiny Bodzechowskie to rezerwat przyrody o powierzchni 36,6 ha. Powstał w 1959 roku dla ochrony lasu mieszanego o charakterze naturalnym położonego na zboczu Wyżyny Sandomierskiej, pociętej głębokimi lessowymi wąwozami. Wielogatunkowy drzewostan tworzą lipa drobnolistna, wiąz górski, dąb szypułkowy, klon zwyczajny oraz jawor. Jeden z okazałych dębów wpisany został w 2020 roku na listę pomników przyrody, otrzymując imię „Witold”.
Od strony zachodniej do lasu przylegają pozostałości parku podworskiego, w którym stał dwór Małachowskich, na przełomie XVIII i XIX wieku właścicieli rozległych dóbr bodzechowskich i ćmielowskich. We dworze 8 czerwca 1787 roku gościem kanclerza hrabiego Jacka Małachowskiego był król Stanisław August podróżujący po kraju z Julianem Ursynem Niemcewiczem. Po Małachowskich przez ponad sto lat we dworze zamieszkiwała rodzina Kotkowskich, z której wywodziła się matka Witolda Gombrowicza. Opisy dworu, parku, lasu, pól, wąwozów, widoków na dolinę Kamiennej i Góry Świętokrzyskie znajdziemy w utworach pisarza.
Obecnie po dworze bodzechowskim nie żadnych śladów. Po rodzinie Kotkowskich pozostały zabudowania zakładów hutniczych, oryginalna kolumna bociania i kościół pw. św. Zofii. Świątynia, zbudowana z drewna modrzewiowego z obrazem patronki w ołtarzu głównym, na którym rysy świętej przypominają piękną Zofię Baczyńską z domu Kotkowską.
W Bodzechowie jedynym śladem po Małachowskich pozostała figura świętego Jacka – patrona kanclerza. Dwustuletnia rzeźba, dzieło kunowskich kamieniarzy, od lat z utrąconą głową, niszczejąca, zapomniana.
O działalności i zasługach kanclerza Jacka hrabiego Małachowskiego pamięta społeczność Ćmielowa, szczególnie wdzięczna za założenie fabryki porcelany, jednej z najstarszych w Polsce. 11 września 2021 roku, z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Historii Ćmielowa, w dwusetną rocznicę śmierci, odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy – epitafium kanclerza. Tablica, umieszczona na południowej ścianie dzwonnicy ćmielowskiego kościoła, to ostatnie dzieło Gustawa Hadyny.
Tekst i zdjęcia: Alicja Mężyk