Niespodzianki na tomaszowskich szlakach

Niespodzianki na tomaszowskich szlakach

 

To był rajd pełen wrażeń! Zwiedzanie schronów, śladów po fabryczce trotylu, miejsc, gdzie kiedyś mieszkał Andrzej Frycz Modrzewski, a nawet… ręczne wyrabianie masła. Wycieczka była piesza, ale na jej miejsce uczestnicy dotarli koleją.

 

1 października członkowie Wojskowego Koła PTTK przy Klubie 25 Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego zrzeszonego w Oddziale Łódzkim PTTK im. Jana Czeraszkiewicza oraz sympatycy ze środowiska wojskowego wyruszyli na VIII Tomaszowski Rajd Pieszy, którego trasa w tym roku promowała hasło programowe PTTK na lata 2021–2022, tj. „Kolej na PTTK – PTTK na kolej”.

Rajd rozpoczęto od zwiedzenia stacji PKP Tomaszów Mazowiecki, która kiedyś była stacją Kolei Iwangorodzko-Dąbrowskiej. Następnie uczestnicy rajdu pociągiem Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej udali się do miejscowości Skrzynki. Tam rozpoczęła się trasa piesza, która najpierw poprowadzona została w kierunku kompleksu czterech schronów biernych typu Regelbau 102V. Schrony te w czasie II wojny światowej należały do kwatery Anlage Mitte i miały być bunkrami pomocniczymi dla schronów kolejowych w Konewce i Jeleniu oraz bunkrów linii Pilicy. Po wojnie trzy z nich zostały wysadzone w powietrze przez dawną fabrykę materiałów wybuchowych z Niewiadowa, która tam prowadziła testy, a jeden zachował się do dziś nawet w dobrym stanie. Ruiny schronów zrobiły duże wrażenie na rajdowiczach, zwłaszcza ogrom tych powalonych budowli, których ściany mają grubość nawet do około 250 cm, a sufity – 180 cm.

Następnie turyści udali się w kierunku Niewiadowa, gdzie zwiedzali pozostałości infrastruktury pierwszego w Polsce zakładu trotylu. Fabryka Spółki Akcyjnej Polskie Zakłady Chemiczne „Nitrat” powstała w 1923 roku w Niewiadowie koło Ujazdu i aż do lat 60. XX wieku produkowała materiały wybuchowe. Do dziś w lesie można oglądać opuszczone pozostałości zakładu z początku XX wieku. Zachowała się rampa kolejowa, jeden z budynków, zbiornik przeciwpożarowy, kilka magazynów, wartownie oraz pole prób.

Następie uczestnicy powędrowali przez lasy rezerwatu przyrody „Małecz” Traktem Ujezdzkim „Nitrat Niewiadów” w kierunku Małcza. Tam najpierw zwiedzili zespół dworsko-parkowy z drugiej połowy XIX wieku. Dwór zbudowano w miejscu XVI-wiecznego dworu modrzewiowego, którego właścicielem w 1572 roku był Andrzej Frycz Modrzewski, najwybitniejszy przedstawiciel postępowej myśli społeczno-politycznej polskiego renesansu, pisarz polityczny, sekretarz króla Zygmunta Augusta i autor dzieła „O poprawie Rzeczypospolitej”. Zmarł w Wolborzu po dwóch miesiącach od nabycia tych dóbr. Najprawdopodobniej został pochowany w Małczu, jednakże ze względu na fakt, iż był uznawany za heretyka, pochówek był potajemny i pomimo wielu prób odnalezienia, nieznane jest jego miejsce. Na zakończenie tej części rajdu grupa udała się do Centrum Tradycji Kulinarnych, gdzie najpierw zrobiła sobie wspólne zdjęcie z siedzącym na ławeczce Andrzejem Fryczem Modrzewskim, a następnie poznawała tajniki powstawania regionalnych potraw, a nawet wyrabiała ręcznie masło. Degustację produktów regionalnych przygotowało Stowarzyszenie Rozwoju Małcza „Różanecznik”. Ta część rajdu zakończyła się wręczeniem nagród za quiz o ziemi tomaszowskiej oraz wspólnym ogniskiem z kiełbaskami.

Ostatnim punktem rajdu był spacer z powrotem do Skrzynek, skąd pociągiem Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej grupa wróciła do Tomaszowa Mazowieckiego.

 

Tekst i zdjęcia Marcin Reczycki

 

 

 

  1. Na stacji w Skrzynkach. Tu rozpoczęła się wędrówka
  2. W Skrzynkach zachował się jeden z czterech bunkrów
  3. Przez lasy rezerwatu „Małecz”
  4. Zespół parkowo-dworski z drugiej połowy XIX wieku
  5. Uczestnicy rajdu wokół ławeczki Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Małczu