Kategoria: Musisz zobaczyć

W jak Wybicki Józef

W jak Wybicki Józef     Kazano nam uczyć się złej łaciny… nie kazano myśleć… to było po prostu piekło – tak swoją naukę w Kolegium Jezuickim w Starych Szkotach pod Gdańskiem wspominał Józef  Wybicki – autor słów „Pieśni Legionów Polskich” we Włoszech, która później została ogłoszona polskim hymnem narodowym. A nauka w tym kolegium…
Więcej

Kamienne krzyże Roztocza

Kamienne krzyże Roztocza   Na wschodnim Roztoczu, pomiędzy Narolem a Horyńcem-Zdrój, leży wieś Polanka Horyniecka. W pobliżu do 1947 roku znajdowała się nieistniejąca dziś wieś Stare Brusno. Na sąsiednich wzgórzach były kamieniołomy drobnoziarnistego piaskowca wapnistego oraz miękkiego wapienia. Co najmniej od XVI wieku w Starym Bruśnie wyrabiano kamienie młyńskie i żarnowe.   Kamienie słynęły z…
Więcej

Drogomołowice

Pałac w Drogomiłowicach W czasie jednej ze swoich  rowerowych wypraw, podczas inwentaryzacji krajoznawczej gminy Udanin, dotarłem do Drogomiłowic, gdzie malowniczymi meandrami przez wieś płynie Cicha Woda, niewielka rzeczka. Jadąc do wsi od strony zachodniej, zobaczyłem długi kamienny mur o długości około dwóch kilometrów. Oddziela on od szosy założenie dworskie. W pięknym parku, w którym rosną…
Więcej

Miasto o najstarszej metryce pisanej

Znane, nieznane, ciekawe   Miasto o najstarszej metryce pisanej Najstarszą wzmianką wśród miejscowości w Polsce szczyci się Kalisz, miasto położone w południowej Wielkopolsce, dziś znaczący ośrodek przemysłu, kultury i administracji. Prawie 1900 lat temu grecki geograf z Aleksandrii Klaudiusz Ptolemeusz w dziele Geografia wydanym w połowie II wieku naszej ery wymienia miejscowość Calisia, leżącą w…
Więcej

Alfabet Krajoznawcy

T jak TRI    Towarzystwo Robót Inżynierskich (TRI) powstało w 1919 roku w Poznaniu jako konieczność, która wyniknęła z posiadania „poważniejszego” przedsiębiorstwa budowlanego, które mogłoby sprostać potrzebom odbudowy odrodzonej Rzeczypospolitej. Rozwijając swoją działalność w całej Polsce, zakładając biura w Katowicach, Gdyni i Bydgoszczy, posiadając własny tartak, stolarnię, fabrykę tłucznia i żwirownie, TRI stało się jednym…
Więcej

Willa Łąkowy Kamień – od mieszkania do muzeum noblisty

Willa Łąkowy Kamień – od mieszkania do muzeum noblisty   W interesie obu naszych narodów i dla odbudowy obu krajów pragnąłbym takiego zrozumienia i wzajemnego oddania, jakim obaj nauczyliśmy się nawzajem obdarzać.   Słowa nie te padły w Warszawie podczas wizyty Willy’ego Brandta (1970) ani w Krzyżowej (1989), gdy Tadeusz Mazowiecki i Helmut Kohl przekazali…
Więcej

Ratusz – Jelenia Góra

Ratusze miejskie od zawsze stanowiły najważniejsze budowle w mieście. Były siedzibą władzy, często sądu, skarbcem miejskim oraz miejscem przechowywania najważniejszych akt miejskich.   Obok ratusza mieściły się zazwyczaj najdroższe parcele budowlane, a w najbliższych kamienicach mieszkali najbogatsi mieszczanie i rzemieślnicy. Wokół ratusza odbywał się handel, biło serce miasta. W centralnym punkcie czworobocznego rynku, otoczonego 59…
Więcej

Piramida w Łaziskach

Piramida w Łaziskach   Wielkie piramidy wznoszone jako grobowce są w Egipcie i Ameryce Południowej. Kilka znacznie skromniejszych znajduje się w Polsce. Jedna z nich mieści się na niewielkim wzniesieniu w Łaziskach, 2 km od centrum Wągrowca, przy szosie do Gniezna. Zbudowana została w połowie XIX wieku jako grobowiec Franciszka Łakińskiego (1767–1845), rotmistrza wojsk napoleońskich,…
Więcej

P jak Parasolnik

Alfabet krajoznawczy – P jak Parasolnik Od 2001 roku popularny sopocki deptak „Monciak” zdobi rzeźba Tadeusza Foltyna „Parasolnik”.  Dotyczy ona rzeczywistej postaci, która stała się awangardowym elementem w życiu nadmorskiego kurortu. Czesław Bulczyński, bo o nim mowa, pojawił się w Sopocie w 1945 roku, gdzie pracował m.in. jako świniopas, kolejkowy stacz, a potem zaczął zawodowo…
Więcej

Mało znane, zapomniane – trochę przyrody i nie tylko…

Oprócz roślin bardzo często oglądam motyle, to coś więcej niż „fruwające kwiaty”. Są wskaźnikami stanu zdrowia przyrody – informują nas, czy wygrywamy walkę o zachowanie naszego środowiska naturalnego, czy ją przegrywamy.

 

W wielu mitologiach motyl oznacza duchowe odrodzenie. Gąsienica jest symbolem życia doczesnego, zaś poczwarka – nieruchoma, sztywna, jakby otulona całunem –  śmierci. Wyklucie się dorosłego motyla po przeobrażeniu się z martwej poczwarki w lekką istotę pełną wdzięku uosabia zmartwychwstanie.

Chciałabym wymienić kilka ciekawostek o motylach: mają różną wielkość, która waha się od 3 mm do 30 cm, widzą tylko trzy kolory: czerwony, żółty oraz zielony, mają cztery skrzydła i sześć nóg, mogą latać z prędkością 12 km/h, używają swoich czułków do wąchania zapachów. Motyl nie wzbije się w powietrze, jeśli temperatura jego ciała jest niższa niż 30 stopni Celsjusza! Pierwsze malowidła przedstawiające te owady odkryto w Egipcie – mają one ponad 3500 lat. Arktyka jest jedynym miejscem na Ziemi, gdzie nie znajdziemy żadnego motyla. Jak długo żyje? Przeciętnie około 2–3 tygodni, tylko rekordzista listkowiec cytrynek może przeżyć nawet do 11 miesięcy. U motyli możemy zaobserwować zjawisko mimezji (zdolność do upodabniania się kształtem, barwą lub deseniem do otaczającego środowiska) i mimikry (upodabnianie się do innych gatunków, posiadających przystosowania obronne). Owady te, siadając na gałęzi, składają skrzydła
i nieruchomieją jakby zamieniały się w liść. W ten sposób „znikają” –  w mgnieniu oka stają się niewidoczne dla napastnika. Motyle potrafią latać na dwa sposoby przemieszczając się szybko
w linii prostej albo wolniej i w sposób nielinearny, kreśląc pętle. Gdy owady „śpieszą się”, lecą prosto przed siebie z prędkością prawie trzech metrów na sekundę! 

Listkowiec cytrynek jest jednym z pierwszych zwiastunów wiosny, swą nazwę zawdzięcza oczywiście pięknej cytrynowozielonkawej barwie skrzydeł, ale nie tylko! Cytrynek ma... lekki zapach cytryny. Pierwszą, mniej znaną część nazwy (listkowiec) zawdzięcza kształtowi i deseniowi skrzydeł upodabniających motyla do świeżych zielonych liści oraz temu, że zimuje w zwiniętych uschniętych liściach. Cytrynek jest motylem pospolitym i powszechnie znanym, bardzo łatwo go zauważyć, gdy na drzewach i krzewach są jeszcze pąki, a trawa nie zieleni się jeszcze soczyście. Jest on motylem o sporych rozmiarach – przednie skrzydło ma długość około 3 cm. Cytrynowożółty z pomarańczowymi plamkami jest tylko samiec, samica ma podobne plamki, ale jest znacznie mniej jaskrawa. Czasami samice ubarwienie mają tak blade, że bywają mylone z bielinkami (mniejszymi od cytrynka). Cytrynek jest jednym z nielicznych owadów, które zapylają pierwiosnki. Użyłkowanie skrzydeł przypomina unerwienie liścia, ciało jest pokryte gęstymi włoskami (przód – brązowe, tył – jasne), górna część z oczami ma imitować podstawę ogonka liścia, dolna część – resztę. Motyle siadają zawsze z zamkniętymi skrzydłami, wyjątkiem jest okres godów. Może żyć 10–11 miesięcy.  Zimują osobniki w postaci imago (dorosłe).

Krasopani hera, motyl z rodziny niedźwiedziówkowatych, spotykany jest w Polsce pojedynczo w górach i na Pogórzu Karpackim. Zdjęcia zostały przez nas wykonane w okolicach nieistniejącej wsi Krywe, spotykałam go też na Pogórzu Laskim (Czulnia). W Polsce ten gatunek jest objęty ochroną ścisłą. Gąsienice żerują na roślinach z rodziny jasnotowatych, pokrzywach, malinach, żarnowcach, leszczynie i innych.

Paź królowej jest największym motylem występującym w Polsce – rozpiętość jego skrzydeł wynosi 7–10 cm, są jaskrawo ubarwione na kolor żółty bądź kremowy. Znajdują się na nich czarne, kontrastowe wzory. Na końcu skrzydeł możemy zaobserwować podłużne czarne wypustki z żółtą obramówką, nazywane ogonkami. Nad nimi widoczne są rdzawe plamki, od których odchodzi rząd niebieskich plamek o nieregularnych kształtach pooddzielanych od siebie czarnymi przedziałkami. Motyl występuje od maja do jesieni w dwóch, rzadziej trzech pokoleniach. Gąsienice lubią jeść dziką i marchew.   

Skrzydła rusałki żałobnika są barwy ciemnowiśniowej, mają jasną obwódkę na zewnętrznej krawędzi, a wzdłuż niej rząd małych, niebieskich plamek. Długość skrzydeł wynosi do 3,5 cm,
a rozpiętość – 8 cm, co czyni te owady jednymi z najokazalszych motyli dziennych nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Obie płcie są niemal identyczne, różni je głównie wielkość (samice – nieznacznie większe). Najbardziej wyraziste barwy żałobniki zyskują tuż po przepoczwarzeniu się. Później, po przezimowaniu, kolory blakną – żółta obwódka staje się niemalże biała. Dorosłe osobniki należą do typowo leśnych motyli, rzadko można je spotkać przy kwiatach (osty, budleje), częściej – na pniu drzew, spijają też sok z opadłych owoców, a nawet padliny. Motyl ten nie zawsze był postrzegany pozytywnie – w dawnych wierzeniach zimowanie w domu uznawano za wróżbę śmierci jakiegoś domownika (stąd jego nazwa). Zimują w dziuplach, gęstych gałęziach; budzą się wiosną, samce wyczekują na samice w rewirach w większych grupach. Samice składają jajeczka po około 200 sztuk na roślinach żywicielskich (wierzba iwa, wiąz, brzoza, osika, grusza).

Rusałka admirał należy do grupy motyli wędrownych, które przylatują na początku maja z południa Europy i Afryki. Następne pokolenie można zaobserwować od lipca do października, potem odlatują na południe. Motyle latają szybkim lotem, samce w godzinach popołudniowych czatują na krzewach i drzewach na samice. Spotyka się je przede wszystkim na skrajach lasów, polanach, w sadach, ogrodach i siedliskach ruderalnych. Odwiedzają kwiaty różnych gatunków roślin, wiosną – wierzby iwy, latem ostrożeni, sadźca konopiastego, nawłoci późnej. Chętnie spijają soki fermentujących owoców i wyciekające z drzew, przylatują  też do odchodów czy padliny. 

Przedstawione przeze mnie motyle to niewielka część bogactwa przyrodniczego Bieszczadów, i nie tylko. Mam nadzieję, że zainspiruje to wędrowców do spoglądania w górę i w dół, pod nogi, bo zawsze można spotkać coś interesującego, zrobić zdjęcia. Zachęcam do odwiedzania ścieżek tematycznych, parków krajobrazowych, rezerwatów, parków narodowych, do zdobywania odznaki Turysta Przyrodnik.

 

Dorota Michnia