Refleksje krajoznawcy
W czasach niełatwych wartości dodane
Pandemia zmieniła stosunek do turystyki. Dobrze, że pojawiły się, i to z dużą intensywnością, tęsknoty do jej uprawiania. Bo przecież nie można realizować krajoznawczych zainteresowań online. Społeczności PTTK przyszło pracować w trudnym okresie koniecznej izolacji, nastrojów spowodowanych agresją rosyjską na naszego wschodniego sąsiada – Ukrainę. Działacze naszego Towarzystwa wspierani są przez jakże nieliczną cenną kadrę etatową. Komisje problemowe, funkcjonujące w różnych strukturach PTTK, zawsze potwierdzają tezę, że tradycją Ludzi Towarzystwa nie jest praca służąca zaspokojeniu jedynie własnych zainteresowań, ale także służąca innym osobom. Z doświadczeń wynika, że ci, którzy na początku tylko korzystali z propozycji atrakcyjnego wypełniania wolnego czasu, później tworzyli nowe programy, nie oczekując głośnego aplauzu, a jedyną nagrodą była satysfakcja. Dzięki działaczom Towarzystwa propagowana była i jest turystyka także na obszarach, na których widok przybyszów-turystów był bardzo rzadki. Przecież za awansem wielu miast i wsi, nie tylko turystycznym, od dawna stoją wspaniali działacze PTTK.
Zważywszy na kończącą się kadencję, wyjątkową – bo pięcioletnią, warto popatrzeć na działania programowe w Towarzystwie. Zakres zagadnień podejmowanych przez komisje naszego Towarzystwa był zawsze i jest nadal bardzo znaczący, przy czym niektóre inicjatywy są kontynuowane, inne – z różnych przyczyn – zawieszone. Cieszą pomysły nowe, które wynikają z aktualnych uwarunkowań. Tak jak trudno znaleźć w morzu perły, tak niełatwo wydobyć z informacji nadesłanych do biura ZG PTTK te, które zdaniem autora mogą szczególnie zainteresować czytelnika (także tego niezwiązanego jeszcze dziś z Towarzystwem). A przecież jakże cenne, wręcz modelowe, inicjatywy rodziły i rodzą i rodzą się w setkach kół i oddziałów PTTK rozsianych po całym kraju.
W MOZAICE INICJATYW
Zacznijmy od historii. Komisja Historii i Tradycji ZG PTTK skupia zarówno seniorów Towarzystwa (Krąg Członków Honorowych PTTK), jak i przedstawicieli młodszego pokolenia. Dzięki działaczom komisji dokumentowany jest wieloletni dorobek organizacji. Znajomość historii to szansa powrotów do dawnych doświadczeń i ich wykorzystywania – oczywiście z dostosowaniem do nowych uwarunkowań i wyzwań. Dlatego tak często czytane są, także przez młodzież, kolejne tomy „Studiów i materiałów z dziejów krajoznawstwa polskiego”. Tradycją Towarzystwa jest wiązanie promocji aktywności fizycznej z poznawaniem kraju, krzewieniem krajoznawstwa i regionalizmu, który nie zawsze był zgodny z polityką PRL.
Komisja Krajoznawcza ZG PTTK, czuwająca m.in. nad wydawaniem kolejnych tomów czasopisma naukowego „Ziemia”, inicjatorka Kanonu Krajoznawczego Polski (i jego edycji wojewódzkich), Przeglądów Książki Krajoznawczej i Turystycznej, Centralnych Zlotów Krajoznawców CZAK, zorganizowała kolejną edycję konkursu im. Krzysztofa R. Mazurskiego na najlepszą pracę dyplomową z dziedziny krajoznawstwa. Jakże ważną rolę odgrywają biblioteki i regionalne pracownie krajoznawcze, współpracujące z jednostkami systemu informacji turystycznej. Trwają prace nad kolejnym Kongresem Krajoznawstwa Polskiego w Łodzi, poprzedzonym licznymi sejmikami „Mijające krajobrazy Polski” w minionej dekadzie oraz sejmikami przedkongresowymi.
Troska o ochronę środowiska naturalnego towarzyszyła już poprzednikom PTTK – Polskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu i Polskiemu Towarzystwu Krajoznawczemu. Komisje Ochrony Przyrody oddziałów PTTK i ZG PTTK nadal twórczo współpracują z Lasami Państwowymi, parkami narodowymi i krajobrazowymi, wspierając zrodzoną w kręgach PTTK ideę Zielonych Płuc Polski. Trudno nie wspomnieć o całej armii społecznych opiekunów przyrody. Odbywają się Ogólnopolskie Zloty Turystów Przyrodników.
Komisja Opieki nad Zabytkami ZG PTTK kontynuuje już wielowiekową tradycję szkolenia społecznych opiekunów zabytków, merytorycznie nadzorując małe muzea regionalne PTTK. Warto wiedzieć,
że jakże liczne, także duże muzea mają rodowód sięgający czasów PTK, z którymi nadal twórczo współpracują oddziały Towarzystwa. A przecież takie muzea, dzięki swojej atrakcyjności, sprzyjały rozwojowi ruchu turystycznego. W planach jest kontynuowanie edycji rocznika „Społeczna Opieka nad Zabytkami”.
Ambasadorami miast i regionów są „żywi” przewodnicy, których nie zastąpią audioprzewodniki. Komisja Przewodnicka ZG PTTK pracuje w latach, w których obowiązuje „uwolnienie” tego zawodu, i funkcję przewodnika w praktyce może sprawować każdy. Zachowany został wysoki prestiż przewodnika PTTK, w powszechnej opinii dającego gwarancję jakości. Służą temu szkolenia, spotkania integracyjne, tradycyjne konkursy krasomówcze. Cenna jest praca społeczna przewodników, którzy bardzo często oprowadzają także po mało znanych miejscach, i to bezpłatnie, wszystkich zainteresowanych.
Dobra fotografia jest dokumentem, ale i dziełem sztuki. Komisja Fotografii Krajoznawczej ZG PTTK, którą opiekuje się Centrum Fotografii Krajoznawczej PTTK im. Waldemara Dońca w Łodzi, dokumentuje, konserwuje i udostępnia zbiory fotograficzne, organizując wystawy, plenery fotograficzne, konkursy. Dzięki zgromadzonym zasobom liczne publikacje mogą być ilustrowane unikalnymi, często nieznanymi zdjęciami, wykonywanymi dawniej i dziś przez utalentowanych autorów-krajoznawców.
Polskie góry zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem turystów. Komisja Turystyki Górskiej ZG PTTK, mająca wśród komisji problemowych bodaj najstarszą, i to ciągłą tradycję, korzysta z opieki Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej w Krakowie. Ma bardzo rozległy zakres działań. To m.in. merytoryczny nadzór nad szlakami górskimi, opieka nad ośrodkami historii i kultury turystyki górskiej, prowadzenie centralnego referatu weryfikacyjnego Górskiej Odznaki Turystycznej. To prestiżowe czasopismo naukowe „Wierchy” redagowane przez wybitnych autorów, sympozja naukowe, wydawnictwa...
Komisja Turystyki Narciarskiej ZG PTTK, mająca też oparcie w Centralnym Ośrodku Turystyki Górskiej PTTK, dba o powiązanie aktywnych form turystyki kwalifikowanej z treściami krajoznawczymi, jakże bogatymi na polskich terenach górskich. Imprezy, szkolenia, spotkania integracyjne, publikacje – to tylko niektóre inicjatywy miłośników tej formy aktywności, którą można uprawiać także poza popularnymi miejscowościami.
Aktywność na świeżym powietrzu można powiązać z poznawaniem uroków kraju, także miejsc, do których nie docierają samochody, autobusy i pociągi. Komisja Turystyki Pieszej ZG PTTK dba o może nieco zarzuconą dziś, poza terenami górskimi, turystykę wędrówkową. Co prawda widok turystów z plecakami (a jeszcze rzadziej objuczonych namiotami) jest stosunkowo rzadki, a nawet wywołuje zdziwienie, zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Dlatego tak ważną rolę odgrywają znakowane szlaki, rajdy, zloty i złazy, możliwość zdobywania odznak turystyki kwalifikowanej.
Komisja Turystyki Kolarskiej ZG PTTK, dzięki jakże mądrej modzie na ten ekologiczny środek transportu, pozyskuje całe rzesze cyklistów korzystających ze ścieżek rowerowych i świadomych, że posiadacze dwóch kółek dojadą bezpośrednio tam, gdzie nie dotrą samochody, pociągi i autobusy. Dobrą inicjatywą są doroczne konkursy
„Gmina przyjazna rowerzystom”. Między innymi dzięki tym konkursom coraz rzadziej drogi rowerowe kończą się na granicy gminy. Komisja Turystyki Motorowej ZG PTTK obejmuje 30 klubów, które
współzawodniczą między sobą. Doroczne rajdy służące wymianie doświadczeń, ale także propagowaniu motorowego fair play i oczywiście nasycone treściami krajoznawczymi – to tylko niektóre z inicjatyw. Działacze PTTK nie stają się niewolnikami samochodów, ruszają także na szlaki piesze.
Turystyka wodna ma swoje rozległe tradycje, choć trzeba przyznać, niektóre miejscowości jakby odwróciły się od rzek i teraz następują oczekiwane powroty. Stanice wodne PTTK, np. na Pojezierzu Brodnickim, Suwalskim, Mazurskim, Pomorskim, regularnie organizowały spływy, szkolenia... To trudny do przecenienia dorobek działaczy Komisji Turystyki Kajakowej ZG PTTK.
Komisja Turystyki Żeglarskiej ZG PTTK ma swoje już tradycyjne zadania. To promocja szlaków żeglarskich, udział w akcji „Wisła łączy”, przeprowadzanie kolejnych edycji konkursu „Nagroda Przyjaznego Brzegu”, udział w targach turystyki żeglarskiej. Bazą komisji jest Centrum Turystyki Wodnej PTTK. Etykieta i ceremoniał żeglarski to tylko jedno z dzieł tej komisji.
Komisja Imprez na Orientację ZG PTTK funkcjonuje w latach, gdy orientacja w terenie dzięki nowoczesnym technologiom jest znacznie ułatwiona, chyba że z jakichś powodów okazuje się, iż te nowoczesne urządzenia nie mają zasięgu. Komisja szkoli kadrę przodowników InO i organizuje wydarzenia miejskie i terenowe, popularne zwłaszcza wśród młodzieży.
Rada do spraw Młodzieży Szkolnej ZG PTTK tradycyjnie sprzyja powiązaniu szkolnych kół turystyczno-krajoznawczych, dbając o kolejne edycje młodzieżowych konkursów krasomówczych.
Przeprowadza kolejne Młodzieżowe Turnieje Turystyczno-Krajoznawcze i Ogólnopolskie Młodzieżowe Konkursy Krajoznawcze „Poznajemy Ojcowiznę”, nadaje honorowe tytuły „Nauczycieli Kraju Ojczystego” .Akademiccy działacze turystyki z reguły twierdzą, że ich zamiłowanie do tej formy wypełniania wolnego czasu zostało wykształcone w kręgach rodzinnych i w szkole. Po latach okazało się, że to właśnie turyści-akademicy zajmowali i zajmują poczesne stanowiska w tej dziedzinie.
Trudno tu nie wspomnieć o doktorze Mieczysławie Orłowiczu, który rozpoczynał swą przygodę z tą dziedziną w akademickim klubie turystycznym we Lwowie, a potem został pierwszym urzędnikiem państwowym nadzorującym turystykę. Komisja Akademicka ZG PTTK sprawuje nadzór nad „chatkami studenckimi” i bazami namiotowymi, organizuje zloty i złazy. Ten studencki model turystyki przenosi się na kolejne pokolenia.
Komisja Środowiskowa ZG PTTK skupia obecnie przede wszystkim działaczy mieszkających w osiedlach, ale także funkcjonujących w zakładach pracy. Organizowane są zloty kół środowiskowych.
Cenną inicjatywą jest konkurs „Pierwsze kroki młodego patrioty” mający na celu m.in. propagowaniu regionalizmu, poznawanie „najbliższej ojczyzny”.
To krótki, jakże subiektywny, przegląd dorobku Towarzystwa ostatnich lat. Z pewnością nie uwzględnia on wielu cennych inicjatyw. Dla niektórych czytelników opisane fakty są oczywiste, autor ma tego świadomość. Ale być może są i tacy, którzy zetkną się z tymi ideami po raz pierwszy.
Jan Paweł Piotrowski